Ten uśmiech. Ten uśmiech wszystko zdradza. Jedziesz zapatrzony w dal przewijających się widoków za oknem. W tej chwili jesteś pasażerem własnego życia. Pasażerem? Tak, bo wyłączyłeś myślenie i dałeś się zaprowadzić do miejsca, w którym, to co zakazane, było naturalne, właściwe, upragnione. I czułeś, że to miejsce jest twoje, że tam pasujesz i… że chcesz więcej.
Wystarczy raz. Jeden raz, kiedy przekraczasz progi hedonistycznego zakątka. Gdy widzisz, jak inni się bawią cielesnością… Kiedy ukryte pragnienia budzą się z uśpienia, wywołując nieznane dotąd podniecenie. Raz, jeden raz, a nic już nie będzie takie samo.
Bo będziesz wiedział, że to nie fikcja. Że to nie wymysł natchnionych pisarzy czy wizjonerskich reżyserów. Że to nie film, nie fabuła, to rzeczywistość. To wszystko dzieje się naprawdę. Jesteś obok. Widzisz rozkosz, słyszysz ją, czujesz jej zapach, aż sam chcesz dotknąć, sprawdzić, zagłębić się w… tajemnicy?
To już nie jest tajemnica. O nie… To namacalność doznań, wymierność orgazmów. To przyspieszone bicie serca.
Mogę dołączyć? – chcesz zapytać.
Boisz się, towarzyszy ci lęk przed odmową, ale z drugiej strony – co masz do stracenia?
***
Na razie wolisz obserwować, chłonąć ekstazę, kumulować ją w sobie. To jeszcze nie jest moment, by zapytać, ale jesteś więcej niż pewien, że ten moment nadejdzie. Twoje serce, i twój umysł przestawiły się na zupełnie inne tory. Zwrotnica pożądania. Dokąd cię zaprowadzi?
Porywa cię muzyka. Mocne basy wywołują mrowienie w klatce piersiowej. Frywolność otaczających cię ludzi wyzwala. Czy to wolność?
Tutaj każdy jest tym, kim chce być. W erotycznej bieliźnie, skórzanych uprzężach, czy też epatując nagością. Bo czy seksualna wolność jest w ogóle definiowalna? Czy zresztą trzeba zamykać ją w podręcznikowych schematach?
***
Ale uważaj, nie pędź. Wszystkiego zdążysz spróbować. Jak powiadają – festina lente. Odnajduj powoli swój rytm. Smakuj, celebruj, ucz się siebie. Zadaj wewnętrznie pytanie – co mnie tak w tym wszystkim kręci? Czy jest coś, co mnie odrzuca? Czy chcę być w tym świecie z kimś, czy w pojedynkę? To nie są łatwe pytania, ale bez odpowiedzi na nie, pogubisz się, a wierz mi, że potem trudno odnaleźć drogę do prawdziwego ja.
Pamiętaj, nie robisz tego na pokaz ani po to, by udowodnić coś komuś czy sobie. To nie wystawa trofeów czy pościg za króliczkiem. Tu nie ma innych wygranych czy przegranych. Tu jesteś ty. I tylko ty.
A teraz uśmiechaj się dalej i myśl o tym, co przeżyłeś. Przekroczyłeś linię startu nowego początku.
Tekst: Luiza
Fot.: 0fjd125gk87/Pixabay
PRZECZYTAJ: https://swingwithme.pl/nie-szukaj-milosci-na-sile/
__
Teraz Twoja kolej! Dołącz do naszej swingerskiej społeczności!
Facebook: https://www.facebook.com/SwingWithMeBlog/
Grupa na FB: https://www.facebook.com/groups/164573377243615
Discord: https://discord.gg/sthJtZnXfZ
Instagram: https://www.instagram.com/swingwithme_blog/
Zbiornik: https://zbiornik.com/Swing_with_me_blog
Newsletter: https://swingwithme.pl/newsletter/
___
Jeżeli masz ochotę wspierać nas w tym, co robimy – to możesz zrobić to tutaj:
Dziękujemy!